Coraz częściej zastanawiamy się czy zamiast kupować gotowy produkt, moglibyśmy coś podobnego, może smaczniejszego, a może zdrowszego, przygotować własnoręcznie w domu.
Proponuję ukręcić domowy, pyszny majonez. To nie jest trudne!
Sosy dzieli się na zimne i gorące. Podstawowym sosem zimnym jest majonez, który przygotowuje się z żółtek ucieranych z oliwą z dodatkiem soku cytrynowego, winnego octu lub musztardy.

Rzodkiewka znana była już w starożytnym świecie. W Egipcie jadali ją nawet faraonowie, a Grecy widzieli w niej doskonałe i wszechstronnie działające lekarstwo. Używano jej przeciwko „pluciu krwią”, dla poprawy wzroku i rozjaśnienia myśli, ceniono jako środek poprawiający trawienie.
Najlepsze i najzdrowsze są rzodkiewki spożywane w stanie surowym. Rzodkiewka nie tuczy. Zawiera wiele witamin oraz cennych związków mineralnych. Na przykład zawarta w niej siarka znakomicie wpływa na urodę i na porost włosów. Żelazo potrzebne jest osobom anemicznym, a wraz z fosforem i innymi w niej występującymi związkami usuwa zmęczenie spowodowane wysiłkiem umysłowym.

Mazurki to specjalność tradycyjnej, polskiej kuchni wielkanocnej.
Są to placki wykonane z różnych gatunków ciasta (kruche, biszkoptowe, marcepanowe) z dodatkiem bakalii i skórki pomarańczowej, rodzynek, fig, daktyli, orzechów i migdałów, zwykle lukrowane.
Pochodzą mazurki prawdopodobnie z kuchni tureckiej, istnieje co najmniej kilkaset przepisów na to niezwykle słodkie i tuczące ciasto.

Uważany był kminek w dawnych czasach za ziele czarodziejskie - noszone w woreczku na piersiach chroniło przed czarami. Przyjemny, swoisty, silnie korzenny zapach i aromatyczny, ostry smak zawdzięczają owoce kminku wysokiej zawartości olejku lotnego, którego głównymi składnikami są karwon i terpen-limonen. Zawierają też tłuszcze, białka i cukry. W kuchni używamy dojrzałych owoców kminku.
W kuchni używamy dojrzałych owoców kminku. Smaczną przyprawą są także młode liście mające silnie korzenny zapach. Zawierają te same substancje, co owoce i jeszcze dodatkowo witaminy, enzymy, kwasy organiczne.

Kuchnia polska wielce ceni wszelkie dania sporządzane z kurcząt, bo ich mięso jest delikatne, smaczne i lekkostrawne. Smakują nam kurczęta po polsku, młode kurczęta w słoninie i kurczęta duszone, po chłopsku i po wiedeńsku, i popularne kurczęta z rożna...
Kuchnie innych krajów także doceniają zalety tego smakowitego mięsa i przyrządzają je na wiele jeszcze innych sposobów. Tym razem chcę zaproponować przepisy pochodzące z Australii, Chin i Filipin. Wydają się godne polecenia.
Przy okazji kilka rad dotyczących przygotowania mięsa kurczaków do dalszej kulinarnej obróbki.

Proponuje Państwu podróż w kulinarny świat sprzed wieku. Sięgnijmy do książki kucharskiej wydanej w 1917 roku. Jej autorka Alina Gniewkowska proponuje przepisy z myślą o… bezdomnej inteligencji polskiej.
Inteligencja polska, która warunkami życia zmuszona do stołowania się poza domem, czasami w wolnych chwilach, zapragnie sobie coś smacznego przyrządzić niewielkim kosztem i mozołem.
Słowa te odnosiły się do dużej fali uchodźców polskich, którzy opuścili Kongresówkę w 1915 roku, wycofując się z wojskami carskimi, przed ofensywą niemiecką.

Wzbogaćmy nasze, domowe menu daniami kuchni skandynawskiej.
Skandynawowie doceniają proste, smaczne i ładnie podane jedzenie. Oni wiedzą, ze nic tak nie wpływa na dobre samopoczucie, jak pyszne jedzonko.

Wzbogacanie i urozmaicanie menu, poznawanie nowych smaków i aromatów to prawdziwa radość dla każdego, kto kocha przyjemności życia.
Dostarczanie organizmowi wszystkiego, czego on potrzebuje dla prawidłowego funkcjonowania, to obowiązek każdego z nas.
Zima szczególnie sprzyja poznawaniu nowych kompozycji smakowych, bo łakniemy witamin, soli mineralnych i zdrowia.

Sylwester i dni karnawału to czas zabawy i radości. Odsuwamy od siebie troski i złe wspomnienia. Spotykamy się z rodziną i przyjaciółmi na domówkach, randkach we dwoje i wielkich balach. Smakujemy tradycyjne faworki, pachnące różą pączki…
Faworki potrafi przygotować każdy, ale pączki wymagają ręki doświadczonej gospodyni. Faworki i pączki są smaczne, efektowne, no i tuczące. A te przygotowane w domu mają smak wyjątkowy.

Przygotowujemy na wigilijny wieczór dania, które tradycyjnie, od lat stanowią menu tej jedynej w roku wieczerzy.
Zazwyczaj spotykają się na stole wigilijne przysmaki wyniesione z domów obu małżonków, co daje szansę na powstanie nowej i niepowtarzalnej tradycji, którą kultywować będą następne pokolenia.
Może znajdzie się miejsce na Państwa stole na jeszcze jeden przysmak, może zasmakuje i wejdzie do wigilijnego domowego repertuaru jedno z dań, które proponuję?