 |
|
|
Małopolski Festiwal Smaku | 
Strony pod patronatem
Urzędu Marszałkowskiego
Województwa Małopolskiego
|
|
 Krakowska sucha - tradycyjna małopolska kiełbasa, o recepturze i smaku pieczołowicie odtworzonym przez Stanisława Mądrego, mistrza wyrobów lisieckich z Nowej Wsi Szlacheckiej, zdobyła „Grand Prix” 11. edycji „Małopolskiego Festiwalu Smaku”.
Ostatni weekend sierpnia 2015 r. był na krakowskim Placu Wolnica prawdziwą feerią smaków, zapachów i aromatów regionu. Do konkursowej rywalizacji stanęło 41 produktów i potraw nagrodzonych w czerwcowych i lipcowych półfinałach. Poddane zostały ocenie profesjonalnego jury, ubiegały się o nagrody plebiscytu publiczności oraz nagrodę jury dziennikarskiego.
Na ponad 60. stoiskach obecne były również specjały nagradzane w ubiegłych latach, już dobrze znane i poszukiwane przez smakoszy. | | |
| |
Po raz 11. najsmaczniejsza impreza Małopolski wędrowała po całym regionie odwiedzając 7 miast (Wieliczkę, Oświęcim, Wadowice, Miechów, Nowy Targ, Tarnów i Stary Sącz), w których rozstrzygano półfinałowe zmagania. Wystawcy poddawali się podwójnej ocenie - festiwalowego jury i plebiscytowi publiczności. W smakowitej rywalizacji wzięło udział ponad 140 producentów i wytwórców, pośród których były firmy, gospodarstwa agroturystyczne, restauracje, koła gospodyń wiejskich oraz pasjonaci i propagatorzy regionalnych specjałów. Wszyscy nagrodzeni i wyróżnieni otrzymali prawo udziału w Wielkim Finale 11. „Małopolskiego Festiwalu Smaku” (29 i 30 sierpnia 2015 r.) na krakowskim Placu Wolnica.
W relacji przedstawiamy wyniki półfinałów oraz towarzyszącą festiwalowi atmosferę... | | |
| |
Mięsiwa z pieca: schab, karczek, boczek, żeberka - zaprezentowane przez Jacka Pabisa z Młoszowej (firma „Elimex) - najbardziej przypadły do gustu jurorom zdobywając Grand Prix. Przypomnijmy, że te mięsiwa zostały także najwyżej ocenione podczas oświęcimskiego półfinału.
W jubileuszowej, dziesiątej edycji „Małopolskiego Festiwalu Smaku”, której Wielki Finał odbył się 23 i 24 sierpnia 2014 r., na krakowskim Placu Wolnica, zaprezentowało się 39. laureatów półfinałów regionalnych, wyłonionych przez jury oraz publiczność podczas czerwcowych i lipcowych półfinałów w Wieliczce, Wadowicach, Oświęcimiu, Miechowie, Tarnowie, Nowym Targu i Starym Sączu. | | |
| |
To było istne szaleństwo zapachów, aromatów i smaków. Nie ma się czemu dziwić. Taka jest Małopolska - zróżnicowana etnograficznie i kulturowo. Wszystkie te jej przymioty odnaleźć można na kuchennych płytach, w garnkach, w miskach, na talerzach. Jest też w tym regionie wielkie bogactwo tradycyjnych produktów: wędlin, serów, przetworów mlecznych, warzyw, owoców czy miodów. Na „liście Produktów Tradycyjnych” jest ich grubo ponad setka, a 11 posiada także unijne oznaczenia ochronne.
To nie tylko potencjał. To żywa i prawdziwa tradycja, którą po raz kolejny - już dziesiąty - przybliżyły nam półfinały „Małopolskiego Festiwalu Smaku”.
| | |
| |
 „Grand Prix” starosądeckiego półfinału 10. „Małopolskiego Festiwalu Smaku” pojechało pod Grybów, nad brzegi Białej. W stojącej na bardzo wysokim poziomie rywalizacji podwójne zwycięstwo (20 lipca 2014 r.) odniósł pasztet z perliczki ( na zdjęciu), zaprezentowany przez Jadwigę Krok z Białej Niżnej. Perliczka - primus inter pares!!! - należałoby zakrzyknąć.
Doceniła go również publiczność, nagradzając największą ilością głosów oddanych w plebiscytowej kategorii „ekologiczne przysmaki”. Prawdziwym hitem dnia - bynajmniej nie tylko ze względu na szalony upał - były wyborne soki ze żbikowickiej Tłoczni Owoców „Pawłowski” - docenione przez jury i smakoszy. | | |
| |
„Grand Prix” nowotarskiego półfinału 10. „Małopolskiego Festiwalu Smaku”, który odbył się 13 lipca 2014 r., pojechało w Pieniny. Zacnej pyszności barana po szczawnicku (na zdjęciu obok), przygotowanego przez Agnieszkę Niezgodę, doceniło profesjonalne jury oraz jury złożone z dziennikarzy mediów nowotarskich i zakopiańskich. Podczas przedostatniego półfinału najsmaczniejszej małopolskiej imprezy werdykt profesjonalnego jury potwierdził w dwóch przypadkach plebiscycyt publiczności.
| | |
| |
Ta niedziela - 6 lipca - była wielkim, smakowitym i pełnym atrakcji piknikiem rodzinnym. Jego ozdobę stanowiła nie tylko królewska gęś (na zdjęciu obok) z Ekologicznego Gospodarstwa Danuty Król, która zdobyła „Grand Prix” półfinału, lecz - bez wątpienia - wszystkie zaprezentowane na rynku produkty oraz potrawy.
Piękna pogoda, mnóstwo kramów, kulinariów do spróbowania, korowody zespołów folklorystycznych i występy na festiwalowej scenie... Centrum miasta tętniło życiem od rana do wieczora.
| | |
| |
 Półmetek 10. „Małopolskiego Festiwalu Smaku”, przyniósł kilka wielce smakowitych zaskoczeń i niespodzianek.
Absolutną rewelacją w Tarnowie, która przebiła - jak dotąd - wszystko, co dane było nam smakować okazały się lody z fasoli „Piękny Jaś” (!!!) zaprezentowane przez Lokalną Grupę Działania „Dunajec Biała”.
Tarnowski półfinał przebiegał pod znakiem wspaniałych potraw tradycyjnych, chlebów i miodów, co odzwierciedlenie w jurorskim werdykcie.
| | |
| |
Pięknie odrestaurowany oświęcimski Rynek Starego Miasta okazał się idealnym miejscem dla kolejnego wielkiego smakowania Małopolski. Właśnie w tym mieście, w ubiegłorocznym półfinale, żur na zakwasie z „Piekarni Antoniego Piskorka” rozpoczął swój tryumfalny pochód po „Grand Prix” festiwalu.
W oświęcimskim półfinale 10. edycji festiwalu podwójny sukces odniósł Jacek Pabis (na zdjęciu obok) z firmy„Elimex”. Jego mięsiwo z pieca otrzymało jurorskie „Grand Prix” i zwyciężyło w plebiscycie publiczności, w kategorii „Smakołyki z legendą”.
| | |
| |
 Rolada polędwicowa, z Zakładu Mięsnego Adama Bąka ( na zdjęciu obok), nagrodzona została przez profesjonalne jury „Grand Prix” wadowickiego półfinału X „Małopolskiego Festiwalu Smaku”. Przez Plac Jana Pawła II przewinęły się w niedzielę, 15 czerwca)2014 r., tłumy smakoszy.
Z pewnością możemy powiedzieć, a mamy po temu skalę porównawczą z minionych lat, że w tej frekwencja wszelkiej maści... „pożeraczy” i „mlaskaczy” była wyjątkowa. | | |
| |
 Inauguracja dziesiątej edycji „Małopolskiego Festiwalu Smaku” odbyła się 8 czerwca 2014 r., w Wieliczce przy Trakcie Solnym. Półfinał krakowski zgromadził ponad 20 producentów i wytwórców ze stolicy regionu i najbliższych jej miejscowości, znanych od wielu lat (jak Liszki , Podstolice czy Zabierzów) z wyjątkowych umiejętności zamieszkałych w nich mistrzów rzemiosł spożywczych. Do odwiedzania festiwalowych stoisk zachęcała nie tylko piękna pogoda lecz również zapachy unoszące się nad kramami oraz możliwość degustacji czy zakupu produktów i potraw. | | |
| |
 Jubileuszowa, dziesiąta edycja wielkiego smakowania Małopolski poprowadzi nas w tym roku nieco zmienioną trasą. Półfinał krakowski odbędzie się nie jak dotąd na krakowskim placu Wolnica, lecz na Trakcie Solnym w Wieliczce, a gospodarzem półfinału sądeckiego będzie Stary Sącz. Tak więc w czerwcu i lipcu czeka nas 7 półfinałów oraz sierpniowy wielki finał na Placu Wolnica w Krakowie., gdzie poznamy poznamy najlepszych producentów jubileuszowej edycji „Małopolskiego Festiwalu Smaku”.
Uczestnicy festiwalu poddadzą się podwójnej ocenie - przez profesjonalne jury oraz przez publiczność, wybierającą w tradycyjnym plebiscycie najlepsze produkty w czterech kategoriach: „Tradycyjne specjały”, „Smakołyki z legendą”, „Ekologiczne przysmaki” oraz „Jak u mamy”. | | |
| |
„Żur od Piskorka” - zakwas do sporządzenia jednej z najstarszych i najbardziej znanych polskich zup, z Piekarni Antoniego Piskorka, w Nowej Wsi k/Oświęcimia zasłużył - w zgodnej opinii jurorów - na główną nagrodę 9. edycji „Małopolskiego Festiwalu Smaku”.
Festiwal odbył się na krakowskim Placu Wolnica, 24 i 25 sierpnia 2013 r. O Grand Prix, wyróżnienia i nagrody plebiscytu publiczności rywalizowało 58 produktów i dań tradycyjnych oraz regionalnych, wyłonionych przez jury oraz publiczność podczas czerwcowych i lipcowych kiermaszów półfinałowych w Krakowie, Tarnowie, Wadowicach, Oświęcimiu, Miechowie, Nowym Targu i Nowym Sączu.
| | |
| |
 Ostatnia - siódma odsłona - półfinałowych zmagań producentów w najsmaczniejszej małopolskiej rywalizacji obyła się 21 lipca 2013 r. na nowosądeckim rynku. Rywalizowali wytwórcy z powiatów gorlickiego, limanowskiego i nowosądeckiego, a swoje produkty prezentowali goście z powiatów nowotarskiego, wielickiego i krakowskiego.
Do smakowitej różnorodności dołączyli, wszelkimi możliwymi kolorami, śpiewem i tańcem, uczestnicy „Święta Dzieci Gór”, którzy tego dnia rozpoczęli pobyt na Sądecczyźnie, prezentując folklor górski z różnych stron świata.
Trudno było obojętnie przejść obok stoisk zapełnionych pysznymi chlebami z Jodłownika i Męciny, ciastami, przetworami z „Wolicy” i nowosądeckiej „Prospony”, wędlinami od Gawora i Mądrego oraz potrawami od Marii Olczyk, czy Magdy Zygmunt - pachnącymi...obłędnie. | | |
| |
 Przedostatni półfinał „Małopolskiego Festiwalu Smaku” odbył się 14 lipca 2013 r. na nowotarskim Rynku . Wzięło w nim udział 20 producentów żywności z powiatu nowotarskiego i tatrzańskiego. Był to zarazem przegląd smaków gór - od Pienin i Spisza po Gorce, Tatry i Orawę.
Dominowały wyroby nabiałowe. Wspaniały bundz (sobotniego - wieczornego i niedzielnego - porannego wyrobu), oscypki, gołki i żentyca - biała i pożywna niczym... śmietana. Do tego smakowite hałuski, pasztety, pierogi, chleby, miody, jajecznica na... pstrągu czy góralskie wędliny. Gościnnie zaprezentowali się wytwórcy z powiatów krakowskiego (wędliny), limanowskiego (wyroby piekarnicze) oraz nowosądeckiego (soki i napoje). | | |
| |
|
|
|